Czemu?
Boże czemi mi to robisz?
Cierpienie mi znów wznowisz?
Odebrałeś mi ich i zsyłasz następnych.
Niewiem gdzie droga, którędy.
O co chodzi?
gubię się już...
chcę szczęścia zaznać znów!
By udało mi się coś napewno,
chociaż to jedno.
Kochałam i znikło,
tęskniłam i przyszło.
Teraz jestem w modlitwie
by nie odeszło.
By moje życie w szczęście weszło.
autor
sylwka1992
Dodano: 2006-09-25 09:00:32
Ten wiersz przeczytano 504 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.