Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

czemu on? czemu ona?


On i ona, jakże sami,
w zakłamaniu i ułudzie,
jak żołnierze w dwuszeregu,
jak pies smętny przy swej budzie.
Co skazało ich na siebie,
po co tak przy sobie tkwili;
ktoś kto pisał im scenariusz,
jakże bardzo się pomylił.

Postawiono ich na drogach,
które w jedną się łączyły,
czemu pytam, tak działały,
im nieznane dla nich siły.
Czemu właśnie żadna inna,
czemu z setek innych ona,
ta dla niego w scenariuszu
wspólnej roli przeznaczona.

Czemu on, nie żaden inny,
tak za mało jej poznany;
teraz siedzą w różnych kątach.
Ciszą głuchą dom zawiany,
stoi w deszczu łez tych dwojga,
którym chodzi to po głowie,
jedno z pytań z hasłem 'czemu?'.
Nikt im na nie, nie odpowie.

autor

niezgodna

Dodano: 2020-07-13 20:50:21
Ten wiersz przeczytano 791 razy
Oddanych głosów: 32
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

zielonaDana zielonaDana

I czy muszą w tym układzie tkwić, skoro dla obojgu
jest ciężarem? Czy to wola nieba, czy samych ludzi?
Fajny wiersz :)

fatamorgana7 fatamorgana7

Młodzi nie mają takich dylematów, nie podoba się...
rozwód. Nowy partner, nowe dzieci, tylko jak długo tak
można...
Pozdrawiam Stefi :)

niezgodna niezgodna

...dziękuję Sławku za ciekawy komentarz, być może w
tym ten szkopuł ukryty...


pozdrawiam słonecznie z mokrego Hürth:))

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Świetlna istota przewidziała dla ludzi różne
doświadczenia życiowe. W ten sposób dusze, które
reinkarnują, „dojrzewają” dążąc do doskonałości.
Z przyjemnością przeczytałem Stefi.
Ślę moc serdeczności. :)

niezgodna niezgodna

...niestety kochani, wiele, coraz więcej takich par
wśród nas...coś gasi płomień, coś odchodzi
bezpowrotnie, coś umiera...

dziękuję za odwiedziny; spokojnej nocy wam życzę:))

Grusana Grusana

Przyczytałam jednym tchem.

Elena Bo Elena Bo

Ciekawie, widać musieli oboje tego doświadczyć...

MariuszG MariuszG

Związek bez przyszłości.
Pozdrawiam

Berenika57 Berenika57

Takich par pewnie jest wiele, ale może warto
porozmawiać o przyczynach kryzysu... Wiersz prawdziwy
i życiowy, dlatego mi się podoba :))
Pozdrawiam serdecznie, Stefi :) B.G.

niezgodna niezgodna

...dziękuję państwu za tak ciekawe komentarze;
pozdrawiam serdecznie życzę udanego wieczoru:))

Sotek Sotek

Smutna życiowa refleksja.
Myślę, że wszystko zależy od nas samych i
podejmowanych decyzji.
Pozdrawiam.
Marek

Mily Mily

/tak za mało jej poznany/- może tu leży przyczyna?
Młodość często nie widzi sygnałów ostrzegawczych, a
później po latach marazm, osobne światy, zdrady,
obojętność i tkwienie jakby w trumnie zamiast w
miłości.
Samo wyobrażenie sobie takiego stanu powoduje u mnie
dreszcze...
Pozdrawiam.

Maria Polak (Maryla) Maria Polak (Maryla)

W nieudanym związku tkwimy z różnych powodów i nie do
końca nawet te powody można sprecyzować. Życie ma
swoje zagadki i tajemnice.
Pozdrawiam serdeczne :)

niezgodna niezgodna

...Michale, źle pojąłeś przesłanie wiersza...pytanie i
tylko o pytanie tu chodzi, nie o postępowanie, nie o
czyny...

ale o to, dlaczego tak dalece nie pasujący do siebie
ludzie są ze sobą tak blisko...gdzie leży wina i czyją
jest, że choć tak dalecy, za razem są sobie tak
bliscy:))

pozostałym państwu także dziękuję za ich ciekawe
komentarze; pozdrawiam życząc miłego dnia:))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »