Czemu płaczę gdy on mnie całuje..
Pytasz czemu płacze..
pytasz skąd te łzy..
chciałabym by było inaczej..
lecz jedynym ich powodem jesteś ty!
Przecież mam chłopaka..
najlepszego ze wszystkich w szkole..
Lecz ciągle..choć mówie że go kocham..
ciebie tylko chce..ja ciebie wole..
Pytasz czemu płacze...
kiedy mnie całuje...
chcesz naprawde wiedzieć?!
Ja nic do niego nie czuje...
On był tylko blisko..
gdy mnie zostawiłeś..
tylko on mnie przytulił...
wtedy gdy ty krzywdziłeś..
Moje serce płacze wraz ze mną..
gdy obok mnie przechodzisz..
bijesz moją duszę ostrym spojrzeniem..
I ignorując mnie..odchodzisz
Ale ja ci wybaczyłam..
czemu ? Bo cię kocham!!!
Lecz nie wróce..bo mnie skrzywdzisz..
i dlatego szlocham..
I dziś tylko łza.. mą twarz sobą zdobi.. Nie rób tego więcej.. to tak strasznie boli..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.