Czerń i błękit
Czerwiec 04 ...
Siedziała kolejny wieczór i przewracała
karty wspomnień.
Na jednej kartce uśmiech i słońce tańczące
dookoła nich...w tamte dni...
Na kartce drugiej po lewo , On,Ona,ławka ,
ten mały kwiatek , a nad Nimi drzewo .
Czarne oczy wpatrzone , mówiące kocham.
I usta jej spijające , z jego ust słowa
te. Zamyśliła się nad kartką tą , polała
łzą...
Mokro...przewróciła stronę!
A tam plaża , woda i tamto lato szalone ,
od pieszczot i ciepła ciał nieskończone.
Zapaliła nerwowo papierosa , zła na świat
, że niby przeszło koło nosa.
Następna strona pojawia się...
Pierwszy taniec , pierwszy w oku błysk ,
pierwsze tak , pierwsze nie i pierwsze
My....
NIE! Nie zamykaj , tego albumu życia !
Jeszcze jest tyle , przed Wami do
zdobycia!
No nie patrz tak!Choć ciężko , choć wiary
brak...te czarne oczy , gdzieś szeptem
mówią...tak!
wieczne tęsknoty...wiem że dacie radę!!!błękitem tą czarną siłę przywołasz!
Komentarze (1)
!!!błękitem tą czarną siłę przywołasz- switnie to
ujelas.. ale moj blekit stal sie juz szary Jego czern
jest bardziej czarna od nocy bez gwiazd.. Swiat nie
chce NAS..