Czerwiec w górach
Idzie czerwiec przez pola,
lasy i kwitnące łąki,
taka jego rola,
uśmiech śle do słonka.
Podziwia w zbożu maki
i chabry muskane przez wiatr,
wesołe nutki śpiewają ptaki,
słońce złoci zielony łan.
Nad nim fruną motyle,
jak kokardy we włosach,
przysiadając na chwile,
ulatują pod niebiosa.
Przysłuchuje się czerwiec,
co tam w trawie piszczy?
Patrzy, jak pasikonik
gra na skrzypcach z liści.
Idzie dalej miedza,
pogwizduje wesoło,
kłania się drzewom
i rozgląda w około.
A tu górski potok płynie,
nad brzegiem żółte kaczeńce,
już niedługo i ja odpłynę,
za rok znowu tu przybędę.
/EN/
Komentarze (40)
góry są takie wspaniałe
chociaż w nich mało bywałem
tak zawsze się układało
pomimo że bardzo chciałem
kiedyś pisałem wiersz o tym
a dzisiaj dam miniaturkę
Polska to kraj jest górzysty
bo większość w nim ma pod górkę:)))
Pozdrawiam z niedzielnym humorkiem:)))
Piękny wiersz. Cudowny opis przyrody . Pozdrawiam
niedzielnie
Ja również z Tobą[jak pozwolisz],cudowny wiersz
,pozdrawiam
To ja z Tobą:-) przybędę, będzie nam rażniej:-) .
Miłego
Czerwiec wszedzie jest piekny, szkoda, ze juz
odchodzi:)
Czy to w czerwcu, czy też w maju,
w górach zawsze jest jak w raju.
Ładny poetycki obraz.
Pozdrawiam
Bardzo ładnie i ciepło o przyrodzie w górach.
Pozdrawiam serdecznie Isano
chacharek 2014-06-28
To będzie zależało czym nas obdarzy. Mam nadzieję, że
nas nie zawiedzie. Pozdrawiam :)
lipiec też będzie tak pięknie opisany?:)
Ładnie namalowałaś obrazki przyrody, które towarzyszą
nam w letnich miesiącach. Pozdrawiam:-)