Częstotliwość czyli czysta tkliwość
chciałam być pieśnią
abyś w niej tonął
onieśmielone
usta milczały
i tylko dłonie `
jak zawsze wierne
drgania przesłały
i usłyszałeś
W wersji rymowanej:
chciałam być pieśnią
abyś w niej tonął
onieśmielone
usta milczały
jak zawsze wierne
są tylko dłonie `
gdy usłyszałeś
drgania przesłały
Komentarze (57)
jeśli erotyk, to drganie wskazane :) Podoba się :)
Właśnie! Dzięki Ewo za super interpretację :)
Koncho, ale popatrz, kiedy bardzo coś przeżywamy w
onieśmieleniu, drżenie rąk zdradza emocje czy uczucia.
I to pozwala je "usłyszeć". Więc nie mogą przestać,
nie....niech drżą póki życia :-)
Dzięki grusz - ela
i Koncha - dodałam już pierwszą wersję :)
Dzięki albo Ewo Xeniou
Małgoś, jakoś nie pasuje mi ostatni wers, ale może ja
źle czytam.
'drgać przestały', albo:
'drgania ustały':)
Przepraszam, jeśli źle odczytuję.
Pozdrawiam serdecznie, życząc miłego wieczoru:0
Rezonans :) Bardzo ładny :)
Ok. Daję pierwszą i drugą
Erotyk w ręce . Pozdrawiam serdecznie.
Szkoda, że zmieniłaś. Twoja wersja była bardziej
refleksyjna.
ale bylby fajny neologizm
- /czestotkliwosc/
są - opuscilabym, masz wszystko w czasie przeszlym,
/dlonie wołały
uslyszales/
jakos tak bym zakonczyla,
ale wiersz Twoj:)
Dzięki anno i MM - w końcu ma się troje dzieci :)
Te drgania musiały być potężne:)
Na dłonie zawsze można liczyć:)
Pozdrawiam
mogę puścić wodze fantazji? Wszak to erotyk i te
ręce...
Dziękuję ppięknie
janusze.k- rzeczywiście -lepiej,
klarysa- bo zaczęłam czytać Ciebie
mariat - bo z wierszami to jak dzieci - krnąbrne i
trzeba je zmieniać
Kasiu - no właśnie!