człowiek kontra dusza
kwintesencją dobra
czystsza od kryształu
zmętniała od wrogich
pustych ludzkich nauk
nie myślisz jak ja
kochasz inaczej
Bóg twój wyśmiany
zbyt ciemna skóra
wróg zboczeniec
dziwadło odmieniec
a ona płacze bezsilnie
wyrzutek społeczeństwa
miłość bliźniego
umarła w niemowlęctwie
rodząc nietolerancję
gniew i materializm
a gdyby tylko
Dziękuję za wszystkie komentarze.
autor
Donna
Dodano: 2015-07-31 16:21:38
Ten wiersz przeczytano 1236 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Bardzo ważny temat poruszyłaś Danusiu w swoim pięknym
i mądrym wierszu
Wierzę że dobrych ludzi jest jednak więcej i potrafią
przemieniać świat
Pozdrawiam serdecznie i życzę wspaniałych ludzi na
dogach Twojego życia Takich jak Ty Danusiu jesteś :)
Pan Miś i to własnie napawa optymizmem. Pozdrawiam:)
Trzeba wierzyć w ludzi, bo ludzi dobrej woli jest
więcej...Pozdrawiam
Bo mini dziękuję za odwiedziny, chyba masz racje usunę
dopisek pozostawiając miejsce na indywidualna
interpretacje. Pozdrawiam pogodnie.
bardzo ładny wiersz, pozdrawiam
usunęłabym ten dopisek - wiadomo, że nie oceniasz
ogółu, jak inaczej poruszać jakieś problemy, zjawiska?
potrzebny temat... potrzebna tolerancja, nawet jeśli
ktoś nie akceptuje;) pozdrawiam
Wena 48 nie wrzucam wszystkich do jednego wora.
Wyjaśniłam pod wierszem, ze użyłam uogólnienia aby
podkreślić powszechnie zjawiska. Również uważam, że
jest jeszcze wiele ludzi dobrej woli, wrażliwych i
dobrych. Tym razem chciałam się skupić na ciemniejszej
stronie człowieczeństwa. Pozdrawiam serdecznie.
Andrew czyli osiągnęłam zamierzony cel. Pozdrawiam z
uśmiechem
Ewuniu dziękuję za zrozumienie. Pozdrawiam serdecznie
Shizuma nie dziękuj, znasz moje stanowisko w tej
sprawie. Pozdrawiam cieplutko.
zatrzymuje...dałaś do myślenia:)pozdrawiam
Dziękuję Ci za ten wiersz.
Dzięki Tobie wierzę, że są na tym świecie ludzie,
którym można zaufać :)
Demono, nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora.
Wystarczy uważnie przyjrzeć się i dostrzec miłość w
ludziach, która nie jest wypisana na czole, trzeba
sięgnąć od wnętrza drugiego człowieka, ale czy komuś
chce się trudzić skoro może pójść na łatwiznę.
Pozdrawiam :)
Bardzo wymownie Danusiu :) pozdrawiam cieplutko
Masz racje Weno, trochę uogólniłam aby podkreślić siłę
zjawiska. Pozdrawiam.
Nie do końca umarła miłość bliźniego +)