Człowiek i natura
-Cykanie świerszcza ciszę zagłusza.
-Walnie go kamieniem.
Jego śmierć go nie wzrusza...
-Rośnie kwiat na betonie,
do otoczenia nie pasuje.
-Zdepcze go bezlitośnie.
Już więcej nie urośnie...
-Płynie spokojnie strumyk.
Jego czystość oczy razi.
-Wrzuci do niego śmieci.
Brud czystość tam zgładzi...
-A tutaj stoi las wspaniały
miejsce zajmuję niszcząc nasze plany,
już zbyt długi kawał czasu.
-Zetnie wszystkie drzewa
i już nie ma lasu...
Komentarze (10)
Niestety, człowiek przyrodę niszczy, czasem celowo,
czasem nieświadomie, z glupoty...
Dobry wiersz, pozdrawiam :)
Witaj Paja13, bardzo dobre przesłanie wiersza, które
popieram, bo kocham naturę, ode mnie punkcik i
serdeczne pozdrowienia :-)
Dziękuje wszystkim za tak miłe komentarze ♥
No właśnie. A potem, gdy narozrabia, człowiek się
dziwi "kto to zrobił"....
...i wychodzi na to że jedno woleć...pozdrawiam
serdecznie.
:))
Coś za coś. Chcemy ciastko, to trzeba rżnąć pszenicę.
Czasami tak jest, one rosną, pomimo że wszystko ku
temu przeczy.
Piękny wiersz.
No niestety, ludzie produkują sznury, na których się
sami wieszają. M
człowiek jest szatanem natury.