Cztery pokoje
Duma sufitem a umysł podłogą gdy się zamykam wśród czterech ścian.
W czterech pokojach
ścian silna wola
trzyma cały mój swiat
W czterech pokojach
zlew zimna woda
na podłodze gorąca krew
W czterech pokojach
garnki, talerze, sztućce
narzędzia tortur istnienia
W czterech pokojach
łóżko i krzesło
telewizora ryk zza ściany
W czterech pokojach
bez tapet ściany
tynk spada głośno na stół
W czterech pokojach
Jej oczu blask
Uciekającej w dal komety
W czterech pokojach
pokutne słowa
Rwą do kości smutek ścian
W czterech pokojach
Czynszu nie płacę
W miłości kredycie na setki lat
W czterech pokojach
zupełnie sam
w nadziei na miłość trwam
W czterech pokojach
Wierny jak pies
czekam na Ciebie, nie wiem czy wiesz ...
Komentarze (1)
Duża przestrzeń i samotność, może będzie dobrze.