Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

cztery razy miłość

skamieniała
niszczy tkanki
przeciera krew
zostawia pomiędzy nimi
przerwę dla nabrania oddechu

bezlitosna
kamieniami w nas rzuca
ścieżki życia kamieniem toczy
ze szczytów górskich kamieniem spada

rozanielona
staraniami ukochanego
szuka kochanka
idzie w jego objęcia

śmiertelna
umiera ostatnia
nie wiedząc czy to zakochanie
czy tylko zauroczenie

autor

elka

Dodano: 2017-02-14 14:24:13
Ten wiersz przeczytano 881 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

Angel Boy Angel Boy

Ciężko ludziom odróżniać te dwie rzeczy :) Świetny
wiersz :) Pozdrawiam serdecznie +++

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

a ja lubię słowo "oczarowanie" - tak ładnie brzmi.
pozdrawiam walentynkowo :)
ps.czy nie za dużo kamieni w pierwszych dwóch
strofach?

ewaes ewaes

wybieram rozanielona:)
piekny wiersz
pozdrawiam i zycze duzo milosci...rozanielonej:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »