Cztery strony
Dla mnie świat ma już swoje cztery strony Jesteś Ty, rodzina, kilku znajomych Dni i noce Rozstania i powroty Piękno i brzydota Łzy pełne wpółczucia i tęsknoty Łzy wywołane wzruszeniem i lękiem Wiatr, słońce, ciepłe natchnienie Chwile, które gwiżdżą po duszy Czas, który już nigdy nie zawróci Pełnia człowieczeństwa i pełnia podłości Żal i niedosyt samotności Słowa, które muskają uszy Delikatny dotyk Coś co już nie wróci...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.