Cztery zdania
Gdybym opisać siebie miał,
To będą tylko cztery zdania.
Więcej nie mogę, choćbym chciał,
Postać nie warta opisania.
Po co wysilać się nad miarę,
Pustka w pamięci pozostanie.
Ja nie szokuję żadnym czarem,
Jestem zwyczajny, czasem draniem.
I tak mnie nikt nie zauważy,
Zwykły przechodzień, co nas mija.
Mam pospolity wyraz twarzy,
A taka twarz bywa niczyja.
Zdjęcie też prawdy nie pokaże,
To zatrzymany czas w momencie.
Każdy ma inną cząstkę marzeń,
Też swoje życie na zakręcie.
Wolę pozostać tu gdzie stoję,
Taki niczyi, i nikogo.
Odważny, chociaż też się boję,
Lecz jednak pójdę własną drogą.
Komentarze (2)
Podoba się...
Pozdrawiam:)
Ładnie