Czy będzie szczęśliwa
Z specjalna dedykacja dla mojej siostry Iwony:)
Od dawna marzyła o prawdziwej miłości
Bez kłótni goryczy i łez
Chciała poczuć coś niezwykłego w zwykłym
pocałunku
Śniła o namiętnych nocach przy pełni
księżyca ,w świetle gwiazd
Iwona kocha na swój sposób
Przynosi szczery uśmiech na sniadanie
Miłość traktuje jak róże ,jednak nie wie
jak ją nieść by nie pokuła ,by nie
pękła.
Wiele razy próbowała ja nieśc
Ale krzywdę jej robiła zawsze
..............
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.