Czy miłość jeszcze, zapuka do...
Kochani - pięknie dziękuję za Wasze
przesympatyczne komentarze i głosiki.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i życzę,
samych radosnych chwil.
https://www.youtube.com/watch?v=qRfEKZUNl3A
Kiedy rano budzę się i oczy otwieram
myśli się kłębią, co dzień ten
przyniesie
i każdego dnia, jest prawie tak samo
i niezależnie od tego, czy lato czy
jesień.
Czas szybko płynie, nastarczyć nie można
sekunda za sekundą w godziny się
zmienia,
czekam na kogoś, lecz czy się doczekam
szukam w mojej głowie, stosownego
imienia.
Czy dziś przyjdzie miłość, zapuka do
drzwi
czy może jak zwykle, ominie w rozpędzie
przejdzie przez korytarz i schody
przeleci
i spocznie jak zawsze, w ostatnim
rzędzie.
Myślę że za późno, już jej nie dogonię
choćbym się starała z całej swojej mocy
szczęście mnie omija, być może i pech
i tak jest co dnia i każdej też nocy.
Komentarze (19)
Samo czekanie zmian nie przynosi. Nawet miłość trzeba
też poprosić.
szczęście kochana to bycie sobą ... to dzień i noc w
spojrzeniu w jutro... buziaczki zostawiam i plusik..
ojej nie można tak myśleć, mam nadzieję że to tylko
peelka:) pozdrawiam Isiu:)
pesymizm włożony w fajnerymy-ale przecież nigdy nie
wiadomo czy tym razem miłość nie zapuka własnie do
Twoich drzwi