Czy można
Inspiracją wiersza jest... Christiana...
czy można kochać
tak bardzo
w zamian
otrzymujesz rany
zrób z sobą coś
bo stoisz
nad przepaścią
poniżając się
nie używaj takich słów
że jesteś
ten odór duszący
z jego ust
jest jadem żmij
który wtłacza
systematycznie w ciebie
powiedz dość
polecisz w dół jak kamień
i nie pomoże ci
anioł stróż
Autor Waldi
autor
waldi1
Dodano: 2020-05-12 00:02:05
Ten wiersz przeczytano 705 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Witaj Waldku
Tak, to toksyczny związek, ale trzeba znaleźć , jakieś
alternatywne z niego wyjście.
Dobry wiersz,
Pozdrawiam,.;)
Kochać - to nie znaczy zawsze to samo. Można kochać
tak lekko, można kochać bez granic.
Któż może być pewny siły swego kochania.
Serdeczności Waldi :):)
Nie raz zdarza się,że miłość bywa toksyczna...to nie
jest ani proste ani łatwe zrezygnować z takiego
związku. Nie wszyscy mają to szczęście kochać i być
kochanymi.Pozdrawiam Was oboje, zdrówka:)
Dobre! Pozdrawiam@
Posiadanie własnego Anioła Stróża cieszy, ale jak
trzeba nadprzyrodzonej pomocy to najlepiej zwracać się
do szefa wszystkich szefów, czyli Boga.
Natomiast jeśli chodzi o dobrą wzajemną miłość, jest
ona tak rzadka, że choćby nawet sam Bóg ją dzielił - i
tak dla wszystkich nie wystarczy.
Nie zawsze uczucia są obopólne. Można kochać bardzo.
Pozdrawiam serdecznie :)
Można tak kochać... ale też po jakimś czasie budzi się
zgoła odmienne uczucie i wtedy jest trzaśnięcie
drzwiami... pozdrawiam Waldi
Witaj, Waldi. Niestety, czasem powiedzieć "dość" jest
niezmiernie trudno... Taki zaklęty krąg toksycznego
związku...
Świetny wiersz. Pozdrawiam serdecznie :-)
Można, do czasu... tak myślę. Pozdrawiam serdecznie:)
Pozdrawiam;)
Myślę, że nie można zapominać o własnej godności.
Miłego dnia:)
Brawo Waldi dla Ciebie za rady dla Christiany. Popraw
błąd i będzie OK :)
"i nie pomorze ci"
nie pomoże
:)
Pytasz czy mozna kochac tak brdzo.
Jak sie zakocham to Ci powiem, albo nie powiem bo bede
tak zakochany ze zapomne o calym swiecie...:)
niestety, można kochać tak bardzo, że nic innego sie
nie liczy.