CZY NA PEWNO
Nie mogę iść z Tobą
po szlakach lubianych
po ścieżkach beskidzkich
po drogach mi znanych.
Nie zobaczymy tu nigdy
saren na leśnej polanie
jelenia czy watahy dzików
pod potężnym dębem.
Nie pójdziemy moimi
krętymi, dzikimi ścieżkami
nigdy nie poznasz, nigdy!
Moich miejsc ulubionych.
Nie przywitasz się z sosną
mi tylko znaną, czy bukiem
rozwartym na szlaku zamkniętym,
dla turystów nieznanym.
Nie możesz być ze mną,
choć oboje tego chcemy
podczas moich wędrówek
po szlakach beskidzkich.
Nie zobaczysz na mej twarzy
zmęczenia górską wspinaczką.
Nie powiesz mi: chodź usiądziemy
na tym wielkim pniu zwalonym.
Te trasy, te szlaki
dzisiaj i w... przyszłości
zbyt trudne są dla nas,
dla nas... obojgu.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.