Czy zrozumiem?
Kolejna kartka papieru,
kolejne słowa dźwiga,
Chcę dążyć do swego celu
Iskierka nadziei miga
Na ramieniu dobry duszek
Szepcze cicho: będzie dobrze...
Już nie sączę swych poduszek
Nie zawijam smutku w kołdrze.
Staram się z uśmiechem żyć
Boże! pomóż mi zapomnieć...
Lecz ja wciąż chcę z Tobą być
Wspólne chwile nie dadzą się
zapomnieć...
Czy zrozumiem do cholery!?
Że to nie ma już przyszłości
Bądź choć raz ze mną szczery...
Powiedz, w oczy, że nie ma miłości...
Komentarze (1)
Mnustwo emocji zawarte jest w tym wierszu.