Czym by był[o]

muszą być -podoba mi się - czytam z uśmiechem - biorę
w całości - cieplutko pozdrawiam:)

Kolejny raz dziękuje Wam za odwiedziny i miłe
słowa.Mamo Córko cieszę się że zwróciłaś uwagę na mój
wiersz .Twoje uwagi słuszne są ale ????.Oczywiście z
nie gniewam się na Twoją zabawę ,wprost przeciwnie
jest mi bardzo miło.pozdrawiam wszystkich serdecznie

Dobry wiersz, ukazujący przeciwności życiowe.
Pozdrawiam.

Jak puste byłoby życie gdybyśmy nie mogli zestawiać
przeciwności... Ciekawy wiersz.
Dziękuję za odwiedziny u mnie i pozostawione miłe
słowa.

ciekawe spostrzeżenia i bardzo trafne porównania

Podoba mi się, jest tutaj pomysł i zabawa słowami,
znaczeniami, rytm. Nie jestem tylko pewna, czy można
opuścić „było, była itp.” w tym zwrocie, bo w
niektórych strofach (tam gdzie nie ma) jakoś wydaje mi
się to dziwnie. A może wprowadzić wielokropki, tam,
gdzie w domyśle trzeba dopowiedzieć. Czyli początek
wyglądałby tak:
„Czym by… miłość bez zazdrości”

Spodobał mi się twój pomysł, że dopisałam jeszcze
jedno zakończenie:
/Bym nie musiał się tłumaczyć,
z mojej wiedzy wszystkich znaczeń,
głośno powiedz, lub po cichu,
wiersz czym będzie czytelniku,
gdy na kartce puste słowa,
których nie zrozumie głowa?/

Pozdrawiam, wciągnąłeś mnie do zabawy. Mam nadzieję,
że nie uraziłam + :)

Czym by było? Ładnie opisane życie i świat w którym
żyjemy. Miłego dnia

Igus jak ochrzaniasz to w całości ,a jak dobrej nocy
życzysz .to w skrócie,ha ha ha Moje usprawiedliwienie
jest w dedykacji.Do Twojego poprzedniego komentarza
dodam -Rude włosy są piękne-tylko nie napisz mi że się
podlizuję.Połowy głowy jednak użyłem zgadza mi się
ilość sylab.Mam nadzieję że to nie litościwe serduszko
powoduje ze odwiedzasz moje strony.Zefirze i Smutna
dziękuję za przybycie.Pozdrawiam Was serdecznie

Dedykacja mnie uśmiechnęła:)
"czym bez łzy źrenica szkląca"
- a ta metafora mnie urzekła..
Pozdrawiam Syzyfie:)

Ja poza krajem... Siodmy Rok leci / takze jezeli
chodzi o zasob slownictwa musze sobie odtwarzac:p /
... Alez syzyfie moje korekty drobne np w pierwszym
wersie: czym milosc bez zazdrosci/ tak zeby
gramarycZnie to brzmialo... wychodze z zalozenia ze
wierszy nie pisze sie tylko sercem I Wedle wlasnego
widzi mi sie / ale tez z glowa / balans pomiedzy:) /
twoja poezja od wiersza O mamie przykula moja uwage...
docierasz do mnie - czytelnika ! Dobran :)

By nie można się tłumaczyć
-żem nie wiedział coś to znaczy-

podoba mi sie :)))))))))

Ciesze się że mimo wszystko akceptujesz moje pisanie,i
wiesz jest coś w tym przysłowiu -Kto się czubi...itd.A
tak nawiasem mówiąc bardzo mało czytam obecnie i z
tego też powodu zasób moich słów pozostawia wiele do
życzenia.I jeszcze jedno, gdybym już pisał według
Twoich rad ,to nie byłoby między nami dialogu miłego
zresztą ,została by mi tylko chwała a jej się boję

Oj lubie byc uparta(zapewne rude tak maja):p
/ zaznacze ze sa miejsca w ktorych zasugerowalabym
mala korekte ale ciiii... akceptuje taka tresc / jest
cos swoistego w tej twojej poezji cos co do mnie
prZemawia !/ pozdrawiaaaaam:)