Czymże jestem?
Czymże jestem?
Kimże jestem?
Wiem – jestem fenomenem,
Gwiazdą odbijającą światło,
Księżycem świecącym na niebie,
Jam Słońce co wyblakło.
Czymże jestem?
Jaki jestem?
Jak trampek bez podeszwy,
Jak okulary bez soczewek,
Jak parasol dziurawy,
Jak na biegunie tuzin kosiarek.
Więc czymże jestem?
Jestem jak czarna materia,
Jak oczko w rajstopach,
Jak ludzka histeria,
Jak chęci czteropak,
Wiesz czymże jestem? Niczym potrzebnym.
Komentarze (2)
Podobają mi sie nawet te porównania:) plus
Ciekawy wiersz. Nieładnie wyglądają jednak porównania
typu:
,,Jak trampek bez podeszwy,
Jak okulary bez soczewek,
Jak parasol dziurawy,
Jak na biegunie "
Trochę to mało poetyckie.
Wiersz dobry.