Daj chociaż znak.
Kolejny raz, Spójrz na mój ból ...- Aniele Boże Stróżu Mój ... Dla Kogoś choć myślę że nie jest tego wart.
Już dawno zapadł w pokoju mrok,
a ona ciągle siedzi na podłodze,
w ręku trzyma nieszczęsną komórkę
i wciąz wysyła sms-y Tobie ...
Siedzi taka samotna,
a ty się dalej nie odzywasz,
Nie widzisz jak bardzo ona cierpi,
ten ból zaczyna ją zabijać ...
Kolejna noc, żyletka w ruch,
by choć na chwilę zapomnieć,
By zabić choć przez chwilę ból ...
by ujrzeć krew na podłodze...
Co robisz gdy ona umiera?
Dlaczego za swą miłość bólem musi
płacić?
Czy nie widzisz, że przez Ciebie dupku
tak wartościowej dziewczyny wnętrze się
wali ?!
Samotność jak gorączka dopada mnie, Noc za nocą bezsilnie z nią zmagam się ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.