dalej trzeba zyc
A niby w marzeniach lepiej byc mialo
Mialam byc z Toba na zawsze szczesliwa
Mialam sie w Tobie zakochać bez konca
Niby mialo byc tak pieknie
Nowe nadzieje
Nowe odczucia
Nowe pragnienia
Stało sie calkiem inaczej niz chcialam
Nie pokochalam cie mimo dlugim okresie
bycia z Tobą
Nie potrafie
Przepraszam
Zraniłam?
Wybacz!!
Teraz wiem , niezasluguje na milosc
Nie odwaze sie prosic nawet Boga o
szczescie
Mialam je w zasiegu ręki , nie potrafilam
sie nim cieszyc
Teraz gdy odeszłesc , brakuje mi ciebie
To nie milosc to przyzwyczajenie
Brakuje pocalunku do ktorego sie
przyzwyczailam
Do twego dotyku takze...
Dlaczego jestem taka glupia?!
Gdy cie stracilam teraz doceniam kazdą
sekunde spedzoną z Tobą...
Niema nas niema ciebie ...
Dalej trzeba zyc!
Komentarze (2)
nie ma / pisze sę osobno. Dzieło moim zdaniem
przydługie jak na wyraz samokrytyki, powinno się
krócej i zwięźlej, ale to jest tylko moje zdanie, mnie
bardziej by się podobało.
Jak czytałem Twoj wiersz, przypomniała mi sie moja
miłość. Szkoda ze w życiu bywa tak beznadziejnie.
Chciałbym do niej wrocic, ale jest juz zapozno. Ona ma
innego i wogule jest inna niz kiedys. Życzę Ci zeby
Sie Tobie udało, żeby wrocił. Żebyście wypaczyli
sobie:) Piekny wiersz:)