Damsko męskie - uwodzenia
*
Na pierwszej ławce w kościele siedziała,
ustami się modliła,
oczami księdza podrywała.
**
Cichodajką była,
niby nie grzeszyła,
O jej świętości,
wszyscy wiedzieli.
Żonaci mężczyźni,
z nią uciechę mieli.
***
za piękność się uważała,
chłopów kochała,
żoną nigdy zostać nie chciała.
****
Wzorem męża był,
wyszedł z domu dobroć zmył.
W mieście na wsi baby miał,
wiele rozkoszy im dał.
Umawiał się z nimi kiedy chciały,
on zdradzał żonę,
one mężów zdradzały.
autor
Tenia
Dodano: 2014-07-27 12:11:26
Ten wiersz przeczytano 1135 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Autorko! Czy byłabyś tak łaskawą i objaśniła mnie na
czym polegać ma to,że jestem na Ciebie obrażony (za
co?) i ordynarny (w jaki sposób?)?
dobre twoje damsko - męskie fraszki ....pierwsza
super....
pozdrawiam w niedzielne gorące popołudnie ...dziś
wszyscy na plaży tam jest troszkę chłodniejsza bryza
:-)
pozdrawiam serdecznie
I ja takie mam wrażenie,
dziś moralność nie jest w cenie!
Pozdrawiam!
Dla mnie druga fraszka najlepsza. Pozdrawiam Tereniu
niedzielnie:-)
"za piękność się uważała,
chłopów kochała,
żoną nigdy zostać nie chciała".- Pozdrawiam ciepło.
Tereniu no właśnie nie zwracaj uwagi na kiboli bo od
tego głowa boli
pozdrawiam serdecznie:)Miłej niedzieli
dziękuję za wizytę u mnie
Super cichodajka Tereniu:-) :-) :-) . Miłego-
Tereniu, nie zwracaj uwagi na zgryźliwe komentarze.
Twoje fraszki są całkiem udane.
Miłej niedzieli.
a Ty za co jesteś na mnie obrażony i taki ordynarny?
Pewnie zaraz się na mnie obrazisz,ale to jest
najzwyczajniej chała,dno,słabizna, a nie żadne
fraszki,a już tym bardziej "refleksyjny wiersz",jak to
określiłaś. Sorrki...