Darkness
Było ciemno..
Padał deszcz..
Płakałaś..
Wołałaś: Pomocy..
Nikt cię nie słyszał..
Lecz wtedy przyszedł on..
Przytulił..
Okrył..
Wreszcie poczułaś ciepło..
Ciepło miłości..
Wydawałoby się: Nikt już mi nie
przeszkodzi..
Lecz wtedy wkroczył ból..
Cierpienie, kłamstwo..
Zdrada..
Noc przysłoniła żal i smutek,
Lecz ślad pozostanie na wieki w twoim
sercu..
Tak mi się ułożył z nudów.. ale może komuś się przyda.. :-)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.