Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

De Szampon

Trzymamy się za ręce w ramce gorącego powietrza.
W nim lęgnie się spadzioł igłą przekłuty.
Taki balon zmarszczony, bo zwietrzał.
Spadł jak ścięty łeb zakuty.

Piękny pejzaż z uniesionym palcem -
pędowietrzny kierowca po studiach.
Pokazuje przechodniom ich miejsce,
gdzie za dnia nie dociera i jutrznia.

Rudość włosów demonic go bierze -
starszy pan już patrzeć nie może,
bo przed wojną dosiadał smoka.
Nierealny - pracował przy dworze.

Przez godziny tak można ogłupieć,
patrząc jak też poezja się wije.
Wszędzie twarzy nie widać, bo gdzież tam -
tylko cielność i świńskie są ryje.

A ten wiersz to próba translacji,
by bazgroły niektóre uściślić.
Kopiuj-wklej zastosujmy najlepiej
i jest wiersz Koledzy Artyści.

A i tak nie zrozumie nikt myśli.

Nowa nastała pisarska bohema - łatwo w niej utkwić, kiedy myśli nie ma.

Dodano: 2016-12-12 15:20:29
Ten wiersz przeczytano 1940 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Parodia Klimat Ironiczny Tematyka Sztuka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

Julia Pol Julia Pol

próba interpretacji?ja nawet nie próbuję,chyba za
głupia jestem,pozdr

Halina53 Halina53

Wiersz wierszowi jest nie podobny, jsk autor
autorowi....
pozdrawiam serdecznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »