Dech
dech mi zaparło,
gdy się zbudziłem.
to koszmar siadł mi
na piersi
w zimie.
strasznie mnie dusił,
walił po głowie,
lecz się nie dałem.
Zmarłem spokojnie.
autor
stop
Dodano: 2014-05-07 13:11:53
Ten wiersz przeczytano 715 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
ciekawie napisane i tak na chłodno
A mnie zaskoczyła melodyjność :)))
Zaskoczyła mnie końcówka, dlatego mi się podoba.
A może tytuł zmienić na: duch?
Bo jeśli zmarłeś... :))
Pozdrawiam:))
???