deklinacja

Arku, nie bierz doslownie... piszac niemowle, sugeruje
jedynie i niejako przenosze cechy jakie przypisujemy
niemowletom... niewinnosc, brak wplywow wewnetrznych
na postrzeganie swiata... tak moze i bezradnosc ale
nie doszukasz sie takich cech jak nienawisc, zazdrosc,
pycha.... niemowle jest proba pokazania cech jakie
czesto zatracamy... Dziekuej Ci za odwiedziny i
ciekawe mysli, a takze wyrazone watpliwosci. Moc
serdecznosci.
Bardzo dziekuje, wszystkim czytelnikom, za wyrazenie w
kometarzach, wlasnych przemyslen, ktore bardzo cenie.
Moc serdecznosci.

bardzo niebanalny (jak to u Ciebie), ja jednak mam
problem z odczytaniem finalnego wołacza.
przeczytam raz jeszcze....
no nie wiem...
przeczytałem komentarz Wandy - raczej naciągane..

pozdrawiam Danusiu. miło było pogłówkować :)

Bardzo mi się podoba :-) buziaki Danusiu :-)

Bardzo mi się podoba wiersz!
Czy przed nadzieją nie brakuje /z/?
Dla mnie tolerować=znosić.
Czyżbyśmy już w przedszkolu przestawali być
"człowiekami"? ;)
Skłaniasz do przemyśleń Danusiu!
Pozdrawiam :)

Świetny wiersz Danusiu! Przecież od rodziców zależy,
czy wychowując swoje dzieci, które kiedyś dorosną,
zostawią na ich plecach pręgi, z którymi rozpoczną
swoje dorosłe życie i będą powielać błędy swoich
rodziców. Uściski serdeczne:-)

piękna i prawdziwa odmiana przez przypadki pozdrawiam

Tak tylko niemowlę ma czystą duszę nie skalaną traumą
i negatywnymi emocjami lecz z kazdym dniem życie
będzie odciskało pięno realcji jakim zostanie poddany
nie jeden raz
Podoba się Twój nietuzinkowy przekaz Danusiu
Pozdrawiam serdecznie ja ludzik tej ziemi na której
panoszy się tak wiele zła

Bardzo mi się podoba ten pomysłowy i wyrazisty
przekaz. Miłej niedzieli:)

Tak bardzo potrzebny ten dopelniacz! :)
Świetny

Pozdrawiam serdecznie :*)