Demaskacja
ZAKRĘT
Zły los mnie wypluł na brzeg rzeki.
Gnam przez tatarak, przez sitowie,
gryzące piachem trę powieki,
obrywam pałkami po głowie.
OBCOWANIE
Balkonową sjestę
wyłuskuję z pestek.
Nagle ciszę zjada
szczekanie sąsiada...
JĄDRO
Kiedy z mojej cebulki
zerwiesz wszystkie koszulki
ujrzysz widmo astralne
w pozycji embrionalnej.
INTROPATIA
Setki różnych światów
dają do wiwatu
czubiąc się wzajemnie
a wszystkie są we mnie.
autor
anna
Dodano: 2017-12-16 10:23:50
Ten wiersz przeczytano 2155 razy
Oddanych głosów: 73
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (63)
Aniu, to może zaklnijmy pogodę.
Zostawiam pozdrowienia z... już tylko kontury dachów,
to może z kaszubską herbatą :)
Śliczne fraszki. Pozdrawiam. Miłego dnia. Dziękuję za
wizytę. ;)))
wszystkie super lecz Jądro... jest we mnie
a do mnie JĄDRO najbardziej przemówiło :) pozdrawiam
:)
Anno bardzo refleksyjne fraszki
pozdrawiam
Bardzo trafnie jak to u Ciebie Anno!
Filozoficzne jak zawsze u Anny rozmyślania,
taka też nasza rola, z ambony kazania.
Pozdrawiam Anno i dziękuję za to spojrzenie w duszę.
Podobają mi się wszystkie. Najbardziej zaintrygowała
mnie druga. Chyba nie wypada, wypluwać pestek na
balkon sąsiada:) Miłej soboty:)
Super wszystkie, mi najbardziej druga przypadła :)
Miłego dnia :*)
Twoich oczywiście, przepraszam za małe "t".
Omyłkowo... ;-)
Prawda wyrywa się z twoich strof. Piękne. Pozdrawiam!
:-)
wszystkie dobre, ale szczególnie wyróżnię drugą :)
świetne fraszki takie życiowe
miłego dnia Aniu:)
Bardzo fajne fraszki, wzięte z życia. Pozdrawiam.
Miłego dnia;)))
Fraszki mało śmieszne, ale za to do bólu prawdziwe. +
Miłych przedświątecznych porządków życzę