Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Démodé


Już nie uświadczysz na ulicy
pani pod rękę z panem dzisiaj,
jak nie uświadczysz krzty dystynkcji,
dystynkcja była z mody wyszła.

Wraz z galanterią od zaplecza
niosąc uschnięte kwiaty róży
we włosach, w zębach, w butonierkach,
by wymrzeć obie jak mamuty.

Z nimi niby motyle rzadkie
odchodzą listy w zapomnienie,
jakby już nie chciał nikt, by papier
zachował myśli kształt i tchnienie.

Spieszy się ludziom, czytać nie chce,
(dla mnie nie czyta — pali wrotki),
może dlatego tekstu więcej
w piosenkach refren ma niż zwrotki.

Już poematów nikt nie pisze,
za dużo liter i wyrazów,
pewnie to tego jest wynikiem,
że wszyscy wszystko chcą „od razu”.

Rym na wymarciu, dziś biel włada,
cóż, zgrabny rym to rzecz nieprosta,
te białe łatwiej się przekłada
i zawsze można Nobla dostać.

Lecz wierzę, wrócą kunszt, misteria,
miłość wciąż będzie listy pisać,
moda to jest tendencja zmienna,
moda przemija, trwa tradycja.

Dodano: 2018-10-18 20:15:19
Ten wiersz przeczytano 997 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Satyra Klimat Optymistyczny Tematyka Sztuka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

anula-2 anula-2

Elektronika nas przegryzła,
stare wypluła, wnet kolizja.
Pozdrawiam Czarku nie ma co płakać nad rozlanym
mlekiem tylko się dostosować.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »