Deszcz
Pada. Kropelka za kropelką.
Uderza o szybe perełka.
Uderza o policzek.
Patrzę na to jak niebo płacze.
Ze szcześcia czy ze smutku?
Próbuje odpowiedzieć na to pytanie.
A w szybe uderza perełka.
Uderza w policzek.
Pada.Kropelka za kropelką.
autor
Zakusiek
Dodano: 2006-08-13 18:23:11
Ten wiersz przeczytano 777 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.