Deszcz
Witaj nam deszczowy dniu,
obmyj ze snów mętne oczy,
niech nas każda kropla dżdżu
smutkiem pustki zauroczy.
Niech marzenia przejdą chrzest
w brudnych kałuż wodzie świętej,
bo gdy głowom mokro jest
wszystko spływa obojętnie.
Otul zimnym wiatrem, co
naszych lęków zmiecie kurz,
niepotrzebnie kłębią się
na dnie dawno martwych dusz.
Wypłucz z uczuć nas do cna,
niech utopią się w niebycie,
niech ulewa wiecznie trwa.
Witaj nam deszczowe życie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.