Deszcz
...dla wszystkich kropel deszczu, które spadaja na ziemię...
Deszcz.
Miliony małych kropel
spadających z nieba,
które tworzą coś
dopiero gdy są razem,
bo każda z osobna
nic nie zmienia...
Deszcz.
Miliony różnych kropel,
bo choć pozornie
wszystkie są jednakowe,
to gdy się przyjrzę,
nie znajdę wśród nich
dwóch identycznych...
Deszcz.
Miliony nietrwałych kropel,
oddzielonych od siebie
skrawkami czasu,
który wyznacza
datę ich narodzin
oraz skazuje na śmierć...
Deszcz.
Miliony pięknych kropel,
które skłaniaja do refleksji
i sprawiają, że
czuję się zahipnotyzowana,
złapana w sidła
podziwu i uwielbienia...
Deszcz.
Miliony zimnych kropel,
które spływając
po mojej twarzy i ciele
dają mi
poczucie czystości,
lekkości i orzweźwienia...
Deszcz.
Miliony smutnych kropel,
które obrazują mi,
całe moje życie...
Jego początek i koniec,
ale też chłód,
przenikliwość i nieprzerwany bieg...
...a to dlatego, że ja sama jestem tylko kroplą deszczu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.