Deszcz
Pada, siąpi, chwilami leje rzęsiście.
Deszcz przystroił szyby kroplami
perliście.
Przyklejona do okna nosem,
nie płaczę razem z deszczem.
Świat cieszy się z deszczu,
nabrał tajemniczego uroku.
Na drzewa opada szelestem liści,
gałęzie drzew radosnym uściskiem pieści.
Korony drzew przystroił poświatą
diamentową.
Słychać wokół melodię deszczową.
W górę łebki wznoszą kwiaty,
pokazują czar niezwykły, w barwy bogaty.
Nie smuć się, gdy deszcz pada,
świat w kolorowy zmieni.
Przyroda życiem tętni.
Zza chmur wyjdą promienie słońca.
Pryśnie deszczowa chandra, ludzi
męcząca.
Słońce blaskiem olśni otoczenie.
Przyniesie z sobą - tylko radosne
wspomnienie.
Świat zobaczysz piękny, deszczem
odrodzony,
z kurzu i melancholii oczyszczony.
Komentarze (2)
Fajny przyrodniczy wiersz.
podoba mi się optymizm płynący z twoich wierszy:)
pozdrawiam z wiosennym usmiechem:)