deszczowe dreszcze Dublina
TYM, KTóRZY JESZCZE NIE MOGą
nie zaśniesz
śladem wody z łazienki
uwiedziony
wskoczę
bez tchu ani na moment
nie zapominamy pacierza
naszych palców
deszcz spod powiek
nowina niewinna
żarliwi kochankowie
i smak ulubionych zakalców.
o tym zapomnieć.
autor
mirno
Dodano: 2007-06-23 00:46:13
Ten wiersz przeczytano 419 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.