Deszczowe lato
Co to jest?! Jak tak można rozpoczynać najcieplejszą porę roku?! No, jestem totalnie wkur... znaczy, kurza twarz!
Wstałem rano. Niech to, pada!
Kiedyż wreszcie się wypada?!
Ileż mogę patrzeć w okno,
jak na dworze drzewa mokną?
Moknie krzaczek i kwiatuszek...
Przecież w mokre się nie ruszę.
Już jest lato! Mnie się marzy
plener w lesie, piasek plaży...
Czyż Natura nie potrafi
zaplanować lepszy grafik?
Komentarze (40)
och, jak widać Natura lubi nam płatać figle ;-)
BaMal, to jest myśl! Mam wejścia u Szefa... ;)
Mysia, witaj w Klubie Markotnych Latem :)
będzie ciepło wprost z góry
póki co zadzwoń do Natury
Pozdrawiam:)))
Zetbeka mi też się słońce marzy zwłaszcza, że mam
urlop.
Pozdrawiam słonecznie :)
O tym właśnie piszę, M.N. :/
Jak się w urlop trafi taka niepogoda to dopiero urlopu
jest szkoda... :(
Anno, wiosną to mam urwanie głowy w pracy... teraz
wolne. I co?! :/
Zefirze, teraz potrzebuję słońca, a nie kiedyś... :)
Będzie ciepło pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
wiosnę mielismy upalną- teraz zimny prysznic...