Deszczowy song
I znowu pada. Okno zmokło.
Na dworze kropel kanonada.
Dzień wpisał deszcze dziś w portfolio.
Myśl w granatową barwę wpada.
Cisza przysiadła na zapiecku,
bo pogubiła wszystkie wątki.
Słowa zmarznięte milczą wespół -
szukają ciepła - choćby ognik.
Kawa smakuje znów inaczej,
masuje ciepłem głodne usta.
Też trochę zmarzłam, lecz nie płaczę.
Idę twojego ciepła szukać.
autor
magda*
Dodano: 2016-10-04 10:14:22
Ten wiersz przeczytano 1289 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Fajne, pozdrawiam
Piękny Twój song...pozdrawiam serdecznie
Dziękuję kolejnym gościo za chwile spędzone przy
wierszu i komentarze.
Pięknie i tak lekko. Napisałam kilka jesiennych ale
tak jak Ty nie potrafię pisać. Gratuluję.
poetycko i romantycznie :)
Ślicznie, Magdo. Ciepłolubnie :)
Ślicznie!
Dołączam do czytelników, którym song się widzi:)
Miłego dnia.
Wyśpiewany pięknie wiersz zza okna własnej
wyobraźni...Pozdrawiam
Poetycko, magdo*:)
Ładnie, cieplutko, pomimo deszczu :)
Miłego dnia, magdo*
Po ciepło długa kolejka.
Tu jest pierwszeństwo - ciepłe, przejmujące.
Magdo, pozdrowienia.
Stary - poślij choć jeden promyk. Może rozpędzi
chmury.
U mnie słonecznie, wręcz wesoło.
Pozdrawiam.
Jesień, gra i tańczy w Twoim wierszu. ciepło
pozdrawiam :)