W deszczu
Kiedy pada
wychodzę
krople spadają
każda z nich
mówi mi słowa
ogarnia mnie śmiech
gdy widzę obraz ludzi
schowanych pod parasolami
jak muszki pod drzewami
skryte by nie zmoknąć
idę przed siebie
niewiadoma dokąd
uśmiecham się bo może
właśnie tam jest ktoś jak ja
Komentarze (7)
Ciekawe, życiowe, pozdrawiam :)
Z pewnoscia jest, a deszcz czerwcowwy jest przyjemny,
cieply.
Podoba sie wiersz.
Pozdrawiam.:)
Miły wiersz o deszczowym panie, co mokre kropelki mu
nie przeszkadzają. Miłego
Deszcz zmywa nasze marzenia, nie tylko brudy,
kapie z nosa, brody, kapelusza, istne cuda.
Podoba się. Klimat ciepły, nie obojętny. Tak odczuwam.
Pozdrawiam :)
gdziekolwiek jest to ,,tam,, na pewno nie bedziesz sam
:)
podoba mi sie
pozdrawiam:)
Ładnie wyrażona sympatia do deszczu:)
Troszkę przeszkadza w odbiorze to bliskie "pada
-spadają". A może zamiast
"Kiedy pada
wychodzę
krople spadają
każda z nich
mówi mi słowa"
napisać
"Kiedy pada
wychodzę
by krople
mówiły do mnie"? czytam sobie "niewiadomo dokąd"
zamiast "niewiadoma..." i "ktoś taki jak ja" w
końcówce "zamiast "ktoś jak ja".
Wiadomo,że to sugestie czytelniczki, a nie rady
eksperta:) Miłego dnia:)