Diamenty
Wiatr we włosach
mąci myśli
nieprzytomne
nie wiem już
czy jak kwiat przekwitłej wiśni
spadam
czy wyrosnę jeszcze
soczystym owocem
to bezsensowne
tak smagać mnie słowem
ja już nie słyszę
uciekam w swoją ciszę
w zmierzchu
chowam serce
ciepłem czerwieni
jak płaszczem się otulam
w zachodzącym słońcu
łzy jak diamenty
błyszczą
zbieram je do kolekcji
wspomnień
mam już ich całe mnóstwo
diamentowe wspomnienia
zasłonięte ciszą.
Komentarze (51)
diamentowe wspomnienia
zasłonięte ciszą...ładny wers ,ale taki ogromnie
smutny,podkreślający i wykreślający coś z zycia
Smutny ale piękny...
Wzruszył mnie Twój bardzo smutny i ładny wiersz. Życzę
Ci abyś miała powód i wenę do nieco weselszych.
...smutna kolekcja... ładnie :)
Piękny,wolny wiersz, piękne porównania" łzy jak
diamenty"
Witaj...urzeka klimatem chowamy ból we wspomnieniach
ukryte są słowa najdroższe..ładny,pozdrawiam miło++++