Dla R....
Dla Ciebie kochana...
Układam się do snu przy dzwonkach
brzęczących...
Ramion których już nie ma mnie
otulających....
Ust całujących, pocałunków spalających,
Jak ognisko,które już ogrzało i więcej nie
będzie....
dla tej którą kocham bez odwzajemnienia...
autor
MLoda Róża
Dodano: 2009-04-14 22:52:41
Ten wiersz przeczytano 695 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
piękna liryka, pozdrawiam :)
Smutno, ale jakże pięknie napisane.
Smutek często bywa bardzo piękny tak jest u
Ciebie...pozdrawiam ciepło