Dla chleba panie...
Już trzydzieści wiosen jestem poza krajem,
a wszystkie witałam z wielkim utęsknieniem.
Pożegnać ojczyznę, która była rajem,
czy naprawdę było moim przeznaczeniem?
Jak ciężko mi było się żegnać z rodziną,
kiedy oczy dzieci pytały - dlaczego?
Nie będę nikogo obarczać dziś winą.
bo "dla chleba, panie dla chleba" -
czarnego.
Jakie wtedy było smutne pożegnanie,
jechałam na ślepo w nieznaną krainę.
Na pewno współczuje, zrozumie to każdy.
gdy kiedyś mu biła wyjazdu godzina.
A wiosną z tęsknotą do kraju szybuję,
tam, gdzie bosa noga dziecięca stąpała.
Wiem, swoją wrażliwą duszę tak miłuję.
brak mi tu kukułki, skowronka, bociana...
A Ciebie najbardziej Ojczyzno kochana.
Komentarze (52)
Tam dom twój, gdzie serce Twoje.
Jakze mi znane z autopsii Twoje uczucia Broniu.
Wszystkim miłym gościom serdecznie dziękuje za
czytanie mojego wiersza i piękne komentarze.
Bronisławo wzruszasz swoją tęsknota już po raz kolejny
jestem pod wrażeniem Byłem kiedyś cztery miesiące w
rozłące - rozumiem Ciebie
Pozdrawiam Serdecznie
Broniu jak zwykle pięknie chciaż bardzo wzruszajaco aż
łezkę mam w oku kiedy czytam kolejną historię Twojego
zycia
Pozdrawiam serdecznie :)
...różne są koleje życia...pozdrawiam.
Pięknie i wzruszająco odmalowana tęsknota za krajem.
Pozdrawiam cieplutko!
Piękny wiersz Broniu, z rozrzewnieniem czytam.
Pozdrowienia przesyłam***
Piękny, wiersz, Bronisławo. Wzruszyłaś.
Pozdrawiam :)
tam dom twój gdzie serce Twoje,,pozdrawiam :)
Uderzyłaś w moje struny,wróciły wspomnienia i nie
żałuję swojej decyzji o powrocie.Też jadłem ten chleb
przez parę lat ale wróciłem i zestarzałem się w domu.
współczuje ci Broniu.
Peelko, Ci, którzy nie wyjechali za chlebem też muszą
jakoś sobie radzić, ma to swoje plusy, rodzina w
kupie, nostalgia za krajem nie dokucza, mimo, że
kiszki nieraz im marsza grają. Miłego dnia Broniu.
Wyjeżdżamy za lepszym życiem poza granice kraju ,ale
chociaż osiągamy to o czym marzyliśmy to jednak
tęsknoty za ojczyzną nie zaspokoimy niczym i jej nie
ujarzmimy.Pozdrawiam.
Piękny wiersz!
A na obczyźnie zwykle siłą,
niezmienna dla Ojczyzny miłość!
Pozdrawiam!
tęsknota tam, a tu trudno żyć... ładnie i sugestywnie
to napisałaś :-)
tęskni się za tym czego nie ma...:)Pozdrawiam