Dla Ciebie...
Tej Którą zawsze będe kochał i o którą zawsze będe walczył...
Byłaś dla mnie tą piewrszą prawdziwą którą
Pokachałem, do chwili kiedy Cię poznałem, w
Samotności niczym zbłąkana dusza w lesie
Pełnym złych duchów konałem.
To Ty sprawiłaś że doświadczyłem tak
pięknego Uczucia jakim jest miłośc,
nauczyłaś mnie Cierpliwości pokory, wiary w
siebie z Tobą każdy Dzień zawsze był i jest
jak w Niebie.
Wiem że nie zawsze jest z nami dobrze,
niestety Ogień i woda zawsze będą
diametralnie Odmienne ale od tysięcy już
lat tak Pan Poukładał Świat że jasnośc z
ciemnością żyją ,że Promienie Światła w
ciemnościach się kryją.
Wiem że przeze mnie wszystkie nasze kłótnie
i Sprzeczki, wiem że często wątpisz ale ja
nie chce Już być taki dla Ciebie.
Nie ma na świecie drugiej takiej jak Ty
drugiej dla Której księżyc w słońce bym
zamienił, takiej Której życie me bym
zawierzył takiej której serce Bym
powierzył.
Ty to wiesz i nie pytaj już o nic tylko
kochaj mnie Moja Niebiańska Panno kochaj i
zrozum a ja Cię będe kochał zawsze przez
cały żywot mój Marny, póki nad głową mą nie
stanie krzyż z Napisem "mojemu kochanemu
mężowi Oleńka" ,
A i wtedy kochał Cię będe gdziekolwiek
anioły duszę mą zabiorą i czekał na
Ciebie,
Aż w dniu sądu ostatecznego zjednoczą się
nasze dusze na rozjaśnionym przez majestat
Pana niebie...
Ty wiesz że Cię kocham i dziękuję za to że dałaś mi swoją miłośc Aniołeczku :*
The Silent Man
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.