Dla Ciebie me serce
Jak łatwo Cię zranić, kiedy jesteś
słaby.
Jedno złe słowo, chłód twoich dłoni.
Znów jesteś daleko, a byłeś już blisko.
Myślałam wtedy, że tak będzie zawsze.
Że wiecznie będziesz ciepły i oddany.
Stałeś się zimny, gdy ja otworzyłam:
Dla Ciebie me serce!
Nie wiem dlaczego, trzymasz mnie na
dystans.
Nie dasz mi dotknąć twego serca, sercem.
I choćbym chciała, zbliżyć się do
Ciebie.
Ty mnie nie dopuszczasz, odsuwasz smutne
usta.
Zimnym swoim słowem, kończysz kolejną
rozmowę.
Oddalasz się ode mnie, nie chcesz mnie
wysłuchać:
Dla Ciebie me serce!
Kiedy płacze myślisz, że udaje.
A kiedy kocham twierdzisz, że kłamię.
Nie wierząc mi, nie wierzysz i sobie.
Ale choć mnie ranisz, pragnę być przy
Tobie.
Ja Cię nie zostawię, łzy strumieniem
płyną.
Lecz z Tobą będę, bo do Ciebie należy me
serce:
Dla Ciebie me serce!
Komentarze (2)
Dla mnie urokliwie napisany wiersz. Prosto, ale z
serca.
Jest kilka powodów stanu tego rzeczy: 1. Brzydka
jesteś aż skrzeczy. 2. Obłudna i gderliwa. 3.
Karłowata lub krzywa. 4. On głupi i młody, nie dorósł
do Twej "źródlanej, ożywczej wody". 5. Usidlania złe
metody.