Dla DoroteK
Na specjalne życzenie - c.d.n(ł). Zakończenie do - "Miało być - pole position…" http://www.youtube.com/watch?v=lQ_ KXK3eNdI&feature=related Zmartwychwstanie
Wtem…! ludzka opatrzność - świadomość
ujęła,
choć ta - zasypiała… w bezkresach
ginęła,
tonęła w odmętach wszechświatów
dalekich…
skrzywionych przestrzeniach…
nieznanych… kalekich…
Chwyciła… trzymała… patrzyła
jej w oczy
i ona… wróciła… znów powoli
kroczy,
przenika swym duchem ściany neuronów
idu oraz ego - ukrytych bastionów…
Tłum… ryczy w ekstazie, w dzikim
upojeniu…
ja… siedzę w kokpicie - jak
zbrodniarz w więzieniu
licząc każdą chwilę… gładząc ją po
twarzy,
gdy odejdzie - minie… już się nie
przydarzy…
Gdy tak siedziałem i chwile liczyłem,
co zmierzone było - na nowo
zmierzyłem…
Spytasz o konkluzję… odpowiem tu
prosto…
w życiu - brachu… czasem trzeba
jechać ostro…
excudit
lonsdaleit
15:15 Wtorek, 12 października 2010
Komentarze (12)
Wiersz ciekawy daje dużo do myślenia- w końcowym
zdaniu wiersza naprowadzenie
/w życiu trzeba isć ostro/ słuszna uwaga.
w obecnym świecie zwierzęcym między innymi w naszym
kraju słabszy musi zginąć o czym świadczy stan
istniejący.
Z okazji Nowego Roku życzę "Wszystkiego Najlepszego"
Dynamika wiersza aż wywołuje drżenie.
Świetny wiersz w doskonałej formie i treści.
Bardzo lubię odpowiedź "wiersz na wiersz". W ten
sposób pokazujemy, że wiersz poprzedniego autora nas
zainspirował, a odpowiedź jest swoistą "burzą mózgów",
tak rzadką na tym portalu. Literackie pojedynki są
niezmiernie ciekawe. Cenię Was obu za tą próbę i
pozdrawiam jak najserdeczniej.
"w życiu - brachu… czasem trzeba jechać
ostro…" Masz racje czasami trzeba :)
a ja tam kibicuję Kubicy, lubię oglądać
wyścigi...szybkość, dreszczyk emocji to to co
lubię...wiersz dobry, przeczytałam wszystkie
części...pozdrawiam
Przeczytałam kilka razy... prosto ale świetnie :)
Czytam po raz drugi, za każdym razem odkrywam nowe
przestrzenie...wiersza. Warto zagłosować na taki udany
z jednoczesnym przekazem do mojej ulubionej Poetki:)
Lubię czytać, lubię wypowiedzieć się. Niekiedy jednak
jest tak , że trzeba tylko pochylić czoło przed
autorem...
Ojej, ja też chcę! lecz czy chcieć to nie mało ?:)
świetny i tyle:)
Ja przeczytalam calosc i powiem krotko - swietna
opowiesc, czyta sie z dreszczykiem emocji, temat
niecodzienny. Widac,ze autor wlozyl duzo pracy w ten
utwor. Pozdrawiam.
"w życiu - brachu… czasem trzeba jechać
ostro…" aż mi się serce ścisnęło ze wzruszenia
jak przeczytałam tytuł :-)
I jest ciąg dalszy, dziękuję, bo ja uwielbiam długie
opowieści :-) cały Twój wiersz jest niesamowicie
dynamiczny, mknie do przodu, że aż człowiek ledwo
nadąża z czytaniem :-) a do tego ta muzyka, którą dziś
dołączyłeś :-) świetnie dopasowana, aż przechodzą
dreszcze :-) (nawet nie wiedziałam , że Roy Scheider,
ten wspaniały aktor nie żyje, teraz rozumiem, że moja
prośba o c.d. była troszkę nie na miejscu) jeszcze raz
dziękuję :-)