DLA MADZI
siostrze Jadwidze
Oczy zmęczone ciało z sił opada
W koło szum i wielki zamęt
W ciszy smutek bez niczyjej pomocy
Przywołuje łzy codziennego zmagania
Troska w sercu bez wiary życie toczy
Zmarszczki na twarzy ,obolałe dłonie
Serce z żalu pęka ,nie potrafi
Udzwignąć ten ciężar miłość twa wielka
Zatracony czas myślami w śród bliskich
Ucieka wiara do nikąd ,gdzieś daleko
W obłokach ,w błogim stanie wciąż myśli
Czy powrócić do tego samego
Ktoś nie pozwala ,by szczęście sprzyjało
Ciągłe kłopoty zmartwienia
Będąc sobą każdego dnia
Czuje, że tego już nie ma
I tylko nadzieja się budzi
Dając siłę szczęścia wiary
Swą przyszłość podtrzymuje nie dla
siebie
Lecz dla swej MAGDALENKI małej.
Komentarze (1)
Zdrówka dla Jadwigi, szczęścia dla Madziuni, dla
autora brawa za wiersz .