Dla niego
Jesteś dla mnie jak latem słońce
Tak pachnące i gorące
Przy Tobie wyjątkowo sie czuję
Ale żal i nienawiść w kajdany nie skuje
Z nieba proszę o błękitną wode
Która będzie przymierzeniem na naszą
zgodę
I chcę być z Tobą choćby wbrew świata
Nawet jeśli wynękłby się mnie tata
W porównaniu z Tobą nic sie nie liczy
I z rodziców urwijmy się smyczy
Chciałabym uciec z Toba daleko
Choćby za siódmą górą, siódmą rzeką
Wybudować domek jak z bajki
A obok niech rosną zapominajki
Wiem, że to tylko głupie marzenia
I to w dodatku nie do spełnienia
Ale tylko dzięki nim
Czuje jakbyś przy mnie był...
Kocham Cie Łukaszku :*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.