Dla niego
Byłam kiedyś Ja mężatką
Tyle lat w nie wiedzy rzadką
Pozbawioną doświadczenia życiowego i
marzenia
Dzisiaj wiem ,że będąc sama
Nie zrozumie już tyrana
Bo i po co mam to robić
skoro on mnie może pobić
Krytyk mi jest nie potrzebny
Bo on sam i jego nerwy
Chcą bytować w mym umyśle
Przyzwyczajać go umyślnie
Lecz ma dusza jest wrażliwa
Nie pozwoli się zniewolić
I odrzuca co nie dobre
Woli uciec ,i to smolić
Gdy uczucia wezmą góre
To zobaczysz,ze zdziwieniem
Że ta jedna ,ta jedyna
Odmieniła Cię szalenie
I nie będzie już tych zgrzytów
Tych pretensji ,tych uników
Problem zniknie ,jak motyle
Bo to miłość jest i tyle
I dlatego nie pozwolę
By ktokolwiek nie uczciwie
Wykorzystał me uczucia
Moją miłość ,i mą wole
Chichotka .
Komentarze (14)
Witaj chichotko :)
Treść podoba mi się ale styl nie bardzo. Mam nadzieję,
że z czasem nabierzesz wprawy i Twoje wiersze będzie
czytało się z przyjemnością. Życzę miłego dnia.
Zakochana w nauczycielu? Już wiersz na dzień
nauczyciela napisany? Wow
Dziękuje kochani za komentarze ,poprawki i oczywiście
cenne wsparcie . Pozdrawiam serdecznie .
Dziękuje kochani za komentarze ,poprawki i oczywiście
cenne wsparcie . Pozdrawiam serdecznie .
Takiemu łotrowi trzeba się przeciwstawić.
Smutny wiersz z cichą nadzieją ...
pozdrawiam serdecznie :)
Ładnie.
Witaj chichotko na Beju.
Dziękuję. Tak, "przytul " przecinki.
Miłego, dobrego dnia.
Pozdrawiam serdecznie:)))
Smutny, ale prawdziwy wiersz :) Pozdrawiam i głosik
zostawiam +++
"Przytul" przecinki!
Doświadczenie niech będzie wskazywało drogę w
przyszłości...na błędach się uczymy...
Coś z pierwszą strofą nie pasuje...technika zadziałała
i to w niewiedzy...nieuczciwie,...to i poszły koty za
płoty i pierwszy wiersz ujrzał strony beja....witam i
pozdrawiam serdecznie
I tak dobrze i tak trzymać,
bo z miłością można wygrać.
Dzięki za komentarz ,ale to samo życie
różnie z tymi 'mężami' bywa, dobrze , że już peelka
była nią...
/nieuczciwie- razem/
Fajnie się czyta