Dla Pań
z przymrużeniem oka ...
dobra rada
dla wszystkich pań
jak poskromić
niepokornego gada
zanim uganiać się będzie
za wami jakiś gość
znajdźcie chwilę
na poznanie ciosów karate
gdy dżentelmen
zamieni się w gbura
i zapomni o delikatności
którą was rozczulał
wtedy jeden
niespodziewany cios
powinien być
dla niego przestrogą
że dzisiaj kobiety
wszystko mogą
a gwiazdy
które ujrzy w oczach
na zawsze
utkwią mu w pamięci
i dwa razy pomyśli
zanim innej
damie
w głowie zawróci
Autor Waldi1
Komentarze (19)
Samoobrona jest wskazana wobec nachalnego chama.
Coraz więcej kobiet dbając o swoje bezpieczeństwo,
korzysta z kursów i szkoleń, by nie stać się ofiarą
napastnika lub damskiego boksera.
Pozdrawiam :)
Pamiętaj Waldi że kobiety nie można nawet kwiatkiem
uderzyć i dobrze jak jest i w dugą stronę
Oj Waldi, kręcisz na siebie bicz...
Bić czy nie bić?...
co jest w tym pytaniu?.
Czy "buzia" Pań
nie sprosta zadaniu? :)))
Gdy dżentelmen zamienia się w gbura,
nogi za pas i radzę dać nura :)
Dobra rada Waldku.
Dać tak dobrego ciosa,
aż mu pójdzie krew z nosa..
A potem sierpowego w rękę,
żeby poczuł swoją mękę. Pięknym za nadobne. Pozdrawiam
serdecznie.
Witaj,
prostota Twoich rad "wali' po logice...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Witaj...nie bije się mężczyzn tylko boleśnie
głaszcze...uśmiałam się...pozdrawiam serdecznie.
To trudny temat, jak z bronią, bo napastnik jednak
jest szybszy i bardziej obeznany. Posiadająca pistolet
kobieta praktycznie nigdy nie zdołała się obronić.
Unikam przemocy fizycznej...
jestem za to mocna w gębie i dość przekonująca,
potrafię sobie radzić z gburami bez użycia siły :))
Pozdrawiam Waldi z uśmiechem :))
ojoj, a podobno przemoc rodzi przemoc...
Dzięki za uśmiech...
Miłego dzionka:)
hahahhaha
Waldi, naprawdę z przymrużeniem oka
nie wiem czy
podniosłabym rękę
na nieboraka,
co dopiero na gbura
mięśniaka;)))
jam jest niewiasta,
nie(z)winna taka ;)
w bodygarda zainwestuje
już dziś dam ogłoszenie
że przytulę;)
serdecznie pozdrawiam
czule:)
Hahahaha - czytałam z przymrużeniem oka. Udanego dnia
z pogodą ducha:)
Bić to nie.
Kobiety też nie mogą.
A wiersz na pomyślenie. Fajny.