dla zen
siedze na fotelu
oddycham,otwieram zmysły
czuje....
patrze na lampe
i lampa stała się lampą
autor
peter12
Dodano: 2005-07-31 20:24:56
Ten wiersz przeczytano 771 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.