Dlaczego
Dlaczego miłość rani
Moje serce bardzo krwawi
życie traci sens i nie ma nic
Nie można tylko marzyć i śnić
Smutki topić w duszy
Gdy serce pęka i się kruszy
Rany są już tak głębokie
Przez niego tak szerokie
Nożem dobija mnie powoli
A w kłamstwie przy mnie stoi
Dlaczego mnie okłamuje?
A pustą nadzieją zdobyć próbuje
Miłość ślepa-zła nie rozpoznaje
Aż tu nagle cios zadaje
Morze łez,gorycz i ból
Chcesz by było inaczej-mówisz "stój"
Miłość,ciepło i słodycz jego
Ale coś się dzieje-nie wiesz co i dlaczego.
Anna M.A.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.