Dlaczego
dla wszytsjkich tych co maja trudne zycie
Zamykam oczy i pogrążam się w swoim
swiecie.
Zreszta nie całkiem moim nie mam wpływu na
to co się tam dzieje.
Owieram oczy.
Wiele zbędych mysli bije się w mojej
głowie.
Dlaczego?
Dlaczego robię rzeczy których nie chcę?
A może chcę?
Podpowiada mi ten zawsze złośliwy głosik w
głowie...
Sam nie wiem.
Zatracam się w obrębie swoich marzeń.
Nic innego się nie liczy.
Nie potrafię przestać.
Wybucham za każdym razem gdy się
zdeberwuję.
A to wszytsko przez te głupie emocje.
Dlaczego nie umiem nad nimi panować?
Gdyby nie one moje zycie byłoby zupełnie
inne.
Żyje jak roślinka.
Właściwie nie żyje ja egzystuje
Nie chcę tak dalej...
Dlaczego akurat mi musi się to wszytsko
przytrafiać?
:*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.