Dlaczego?...
Rozumem zważyć nie mogę swoim
Wyroków twoich, o Panie
Choć wierzę i gniewu Twego się boję
Śmiem zadać jedno pytanie...
Dlaczego?
Za wątpliwości nie karz mnie Panie
Które w mej rodzą się głowie
O sprawiedliwości Twej przekonanie
Mam...
Kiedyś poznam odpowiedź....
autor
yanzem
Dodano: 2006-01-30 03:05:05
Ten wiersz przeczytano 438 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.